O mnie ...

Studentka oraz Mama, niedoświadczona, młoda, z każdym dniem poznająca świat. Chcę go pokazać jak najlepiej swojej małej córeczce. Chcę, aby niczego nie żałowała oraz była silną i niezależną kobietą. Chcę dać jej szczęście nie zabierając przy tym wolności oraz swobody. Chcę, ale czy tak potrafię to się okażę za parę lat

środa, 27 lutego 2013

Pół.





Pół roku temu, w niedzielę o 15:37 na świat przyszedł mój największy skarb. 3400 gram wagi i 54 centymetrów długości. A radości, miłości i zmian od groma. Świat wywrócony do góry nogami. Jest i Ona, moja córeczka. Na początku nieporadna, mała, płaczliwa, bezbronna.




Te cechy nadal pozostały, jednak Ona się zmieniła i zrobiła wielkie postępy! Co potrafi już półroczny dzieciaczek? Marysia potrafi już sama siedzieć, wysoko podnosi główkę leząc na pleckach oraz na brzuszku. Już nie pije tylko mleczka mamusi. Na koncie ma już wiele poznanych smaków ( od jabłuszka poprzez morele, dynię, ziemniaki, marchewki, brzoskwinie, szpinak, kończąc na kaszkach różnego typu oraz glutenie). Zaliczyła już masę obrotów z brzuszka na plecki, można powiedzieć, że jest już w tym mistrzem. Obroty w drugą stronę trenuje w wannie wraz z chlapaniem po całej łazience ;) O zapomniałam o tym jak pięknie je już z łyżeczki oraz że potrafi sama trzymać sobie butelkę z soczkiem. W naszym słowniku jest już gama różnych sylab takich jak: ba,ma, ta, nia, nie, aaaauu, ha, he ghu, muu, eeł ... Pewnie i tak zapomniałam o wielu rzeczach jakie potrafi, o rzeczach które są niby zwykłymi czynnościami. Jednak dla Niej to wielkie rzeczy, tym bardziej jak się je robi po raz pierwszy. Razem powoli osiągami kolejne szczyty gór. Teraz podejmujemy wezwanie basen oraz mięska (dzisiaj za nami jest królik! nawet smakował).

To wspaniałe jak dziecko poznaje świat, jak szybko się uczy oraz jak wiele się nauczyło w ciągu tych kilku miesięcy. U nas i tak najlepszą zabawką pozostają nogi, no chyba że mamy telefon jest w zasięgu ręki! Staram się pomóc jej jak najlepiej pokazać nasz świat, aby mogła go dobrze poznać.





My już żegnamy 6 miesiąc i zaczynamy mam nadzieję, że szczęśliwą 7 ;) Co już potrafią Wasze Pociechy? Jakie postępy robią? 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz