O mnie ...

Studentka oraz Mama, niedoświadczona, młoda, z każdym dniem poznająca świat. Chcę go pokazać jak najlepiej swojej małej córeczce. Chcę, aby niczego nie żałowała oraz była silną i niezależną kobietą. Chcę dać jej szczęście nie zabierając przy tym wolności oraz swobody. Chcę, ale czy tak potrafię to się okażę za parę lat

wtorek, 19 lutego 2013

G jak Gluten

Gluten, gluten, gluten. Tyle o nim słyszymy. Przy rozszerzaniu diety prawie na każdym kroku! My dzisiaj rozpoczęłyśmy naszą przygodę z Panem G. Niestety niezbyt udaną, ale będziemy walczyć dalej ;)!

Co to jest gluten? 
Glutenem nazywamy białko, które występuje w zbożach takich jak: pszenica, jęczmień, owies i żyto. Przez co możemy go znaleźć prawie wszędzie od kaszy i mąki zacząwszy kończąc na makaronach i ciastach. Spotykamy się z nim częściej niż sobie zdajemy z tego sprawę, my osoby zdrowe. 

Kiedy wprowadzić?
Wcześniejsze metody mówiły, aby wprowadzać gluten dopiero po 10 miesiącu. A nawet czasami później, jeżeli dziecko ma skłonności do alergii. Jednak mądrzy uczeni zebrali się raz jeszcze, aby po debatować jak to jest z tym Panem Glutenem? Przebadali na nowo dzieciaczki, poeksperymentowowali. Okazało się, że nie taki Gluten straszny jak go malują! A to że powinno się go wprowadzać do diety Maluszków jak najszybciej, najlepiej wtedy kiedy jeszcze dziecko jest karmione piersią. Mleko matki pomaga organizmowi w poradzeniu sobie z glutenem. Jeżeli dziecko nie jest karmione naturalnie gluten wprowadzamy nieco później. Jednak pediatrzy są zgodni, że wprowadzenie Pana Glutenu do diety niemowlęcej powinno nastąpić pomiędzy piątym a siódmym miesiącem życia.

Jak wprowadzić?
Pan Gluten to nie lada hrabia. Potrzebuje specjalnego wprowadzenia w odpowiednim czasie. My się z tym nie śpieszyłyśmy. Troszkę mnie to cały czas przerażało i zastanawiałam się, jak to zrobić? Mama poczytała, podumała i o zaczęłyśmy Akcję Gluten! Kupiłam najpierw kaszkę z BoboVita Owsiane śniadanko, która pomaga wprowadzić gluten. No ale w końcu Marysia jej jeszcze nie dostała. Na kaszce jest napisane,  że po 6 miesiącu i że zawiera mleko modyfikowane. Z tyłu na opakowaniu producent pisze, że gluten wprowadzamy po 6 miesiącu. No i hymmm. Komu wierzyć? Producentowi czy mądrym książką i wielu badaniom mądrych doktorów? Stawiamy na książki i doktorów.  No ale jeżeli kaszka jet na mleku modyfikowanym i po 6 miesiącu to pewnie na mleku następnym. Ojj to odpada! W mądrej książce wyczytałam, że może być manna. Więc dobrej czystej manny poszukujemy, niebłyskawicznej. Nie znalazłyśmy żadnej nam odpowiadającej na regale z kaszami, więc ruszyłyśmy w stronę dziecięcego. Tam trafiłyśmy na kaszkę manną dla dzieci bez mleka modyfikowanego firmy  BoboVita. Kasza o smaku owocowym, po 6 miesiącu. Na boku znajdziemy sposób przygotowania bez gotowania. Producent pisze, aby na początek dodać pół łyżki stołowej produktu do przecieru owocowego lub warzywnego. I tak zrobiła mama. 

Alergia?
No i mamy zjedzony gluten. już prawie godzinę temu, a na twarzyczce mojej kruszynki koło usteczek pojawiły się krosteczki. I to nie były potówki! Mama od razu panika w pełni. Co ja zrobię z alergią! Przecież to będzie katastrofa. Pewnie będzie też celiakia i co wtedy? Krostki znikły po karmieniu piersią, więc chyba bez paniki. Za dwa-trzy dni spróbujemy znowu. A oto objawy alergii na gluten:
     - pokrzywka skórna i inne zmiany skórne przypominające atopowe zapalenie skóry, pojawiające się na policzkach, rączkach i nóżkach,
     - wymioty,
     - biegunka.
     - wodnisty katar,
     - bóle brzucha,
     - duszność i zatkanie nosa bez kataru (tzw sapka), będące efektem skurczu oskrzeli.
U Maluszków rzadko kiedy występują zmiany dotyczące układu oddechowego lub pokarmowego.


Jak Wam poszło drogie mamy z Panem Glutenem ? Czy może dopiero to przed Wami ? Macie już plan działania ?


Źródło/pomoc: http://parenting.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz